środa, 7 września 2011

Technologia w SNM na właściwym poziomie

Mamy dwie ciekawe zmiany w najnowszym formularzu rejestracyjnym na kolejną konferencję krajową:
a)    Kwota opłaty nalicza się automatycznie. Brakowało mi tego od dawna. Cieszę się że wreszcie udało się ten problem rozwiązać.
b)    Wysyłany jest e-mail potwierdzający dokonane zgłoszenie. To też bardzo dobre rozwiązanie. Po kilku tygodniach (lub miesiącach) nie wszyscy muszą dokładnie pamiętać jak wypełnili formularz. Potwierdzenie na skrzynce pocztowej rozwiązuje problem, wszystko jest jasne.

To przykłady małych zmian które ułatwiają życie zwykłemu nauczycielowi.
Niestety są i niezbyt dobre wiadomości. Naliczona kwota jaką zobaczymy w formularzu może wiele osób niemile zaskoczyć. Problem będzie mniejszy jeżeli płaci za nas szkoła ale nie wszyscy mają taki komfort. Obawiam się że takie warunki będą poważną barierą dla wielu początkujących nauczycieli.

Informacje o konferencji
Formularz rejestracyjny

środa, 10 sierpnia 2011

Druga konferencja krajowa

SNM doczekał się kolejnej konferencji krajowej. Chodzi o spotkanie które za kilka dni odbędzie się w Czudcu k. Rzeszowa i będzie poświęcone technologii informacyjnej w nauczaniu matematyki. Historia sierpniowych (letnich) spotkań poświęconych komputerom i kalkulatorom jest dość długa. Organizuje je grupa robocza „Matematyka i Komputery”. W ubiegłym roku postanowiono zmienić nazwę z warsztatów na konferencję.

Na I konferencji było ok. 100 osób teraz będzie podobnie. W takiej sytuacji można mówić zarówno o dużych warsztatach jak i o małej konferencji. Jest jednak dla mnie oczywiste, że takie wydarzenie jest bardzo potrzebne w naszej przestrzeni edukacyjnej. Mimo braku jakiegokolwiek wsparcia ze strony władz odnośnie stosowania technologii informacyjnej w nauczaniu matematyki, jej znaczenie z roku na rok rośnie. Polskie szkoły są w praktyce skomputeryzowane. Realne zastosowanie tych urządzeń na lekcji to oczywiście odrębna kwestia ale wydaje mi się że sytuacja bardzo powoli się poprawia. Jeżeli już jest sprzęt to można spróbować czasami z niego skorzystać. Do szkół przychodzą także młodzi nauczyciele których wiedza o komputerach jest już dość duża. To wprawdzie nie oznacza automatycznych kompetencji w zakresie stosowania komputerów w nauczaniu ale jest to na pewno dobra podstawa do zdobywania takich umiejętności.

Kalkulatory graficzne niestety nie podbiły naszych szkół, nadal walczą o swoja pozycję, za to mamy potop tablic interaktywnych i darmowego oprogramowania, szczególnie do nauczania geometrii.
To wszystko sugeruje że druga konferencja krajowa SNM, poświęcona właśnie technologii jest jak najbardziej potrzebna. Wakacyjny termin też jest bardzo wybrany (półroczna przerwa do głównej, zimowej konferencji). Jednak 100 uczestników to jeszcze bardzo mało w stosunku do potrzeb. Rozmiar konferencji powinien zostać co najmniej podwojony abyśmy mogli zacząć mówić o realnym znaczeniu tego wydarzenia dla procesów edukacyjnych w naszym kraju. Oczywiście docelowo konferencje letnia i zimowa powinny osiągnąć podobny poziom.
Widzę w tej chwili dwa zasadnicze problemy:
  1. Uznanie letniej konferencji przez Zarząd SNM za równie ważną jak konferencja zimowa
  2. Rozbicie frekwencji na trzy niezależne spotkania które odbywają się prawie w tym samym czasie a dotyczą podobnej tematyki: sierpniowa konferencja SNM, spotkanie MathPad w Toruniu, wrześniowa konferencja GeoGebry.
Moim zdaniem rozwiązanie tych dwóch kwestii byłoby milowym krokiem w budowaniu dużej, ogólnokrajowej, wpływowej konferencji poświęconej technologii w nauczaniu matematyki.

Program II konferencji 
Strona internetowa grupy "Matematyka i Komputery"

wtorek, 12 lipca 2011

Na Piknikach to my się znamy

„Szanowni Państwo,
Choć od 15 edycji Pikniku Naukowego upłynęło już trochę czasu, chcielibyśmy podzielić się z Państwem oceną Państwa stanowiska. Wszystko po to, aby w przyszłości wspólnie stworzyć coś jeszcze wspanialszego.
W naszej analizie braliśmy pod uwagę kryteria takie, jak:
1) dostosowanie metody przekazu do warunków, w jakich odbywa się Piknik i jaki jest jego charakter (popularnonaukowy),
2) interaktywność,
3) ciekawość,
4) oryginalność,
5) zgodność z formularzem zgłoszeniowym prezentowanych na stanowisku pokazów,
6) język komunikowania (to, czy jest zrozumiały dla zwiedzających),
7) a także to, czy prezentacje mają walor naukowy.

W tym roku uzyskali Państwo, w zgodnej ocenie Zespołu Ewaluacyjnego, niemal maksymalną ilość punktów!!! Byliście Państwo po prostu REWELACYJNI! Gratulujemy! Świadczy to też o tym, że obrali Państwo właściwy kierunek w przygotowywaniu pokazów i sposobie komunikacji z uczestnikami Pikniku. Bardzo nas to cieszy!!!
Raz jeszcze dziękujemy za Państwa ciężką pracę i wszystkie wspaniałe pomysły!!!
Na podstawie Państwa i naszych doświadczeń palujemy stworzyć w przyszłości kompleksowy przewodnik mówiący o tym, jak przygotować się do udziału w Pikniku (będzie on dostępny dla wszystkich instytucji, ale zwłaszcza tych, które zgłaszają się do nas po raz pierwszy), a także w jasny sposób komunikować nasze oczekiwania i kryteria, według których dokonujemy oceny - czy to samego zgłoszenia, czy pokazów prezentowanych w trakcie imprezy."

To list, jaki SNM otrzymał od organizatorów 15 Pikniku Naukowego w Warszawie w którym miałem przyjemność brać udział. Miło poczytać :). Myślę że to efekt wielu lat doświadczeń. A poza tym, kto jeśli nie nauczyciele ma się znać na przekazywaniu wiedzy?

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Piknik nr XV

28 maja odbył się w Warszawie kolejny Piknik Naukowy Polskiego Radia Bis i Centrum Nauki Kopernik, które od ubiegłego roku włączyło się w organizację tej imprezy. SNM jak zwykle był obecny. W naszym namiocie byli m.in. Małgosia Lesisz ze swoimi uczniami, Irena Słowik, Wacek Zawadowski, Janek Baranowski, Monika Janus.
Nasza ekspozycja od lat opiera się na kilku głównych składnikach:
Matematyczne  origami
Szkielety brył z papieru (wprowadzone przez Janka w ubiegłym roku)
Matematyczny aerobik z kalkulatorem (to moja działka)
Jest oczywiście jeszcze kilka innych „wynalazków” które budzą większy lub mniejsze zainteresowanie zwiedzających. W tym roku chyba największym hitem były sznurkowe zabawy Janka o których niestety nic więcej nie wolno mi napisać :(

poniedziałek, 16 maja 2011

BLIP w SNM

Warszawa, Żoliborz, Siedlce, Rzeszów, Kraków. Katowice, Opole, Szczecin, Radom, Bielsko-Biała. Na stronach internetowych tych oddziałów działa okno mikrobloga BLIP. Są to prawie wszystkie oddziały SNM. Wyjątkiem jest Łódź, ponieważ strona internetowa tego oddziału nie funkcjonuje.
Każdy z oddziałów, który ma u siebie okno BLIPa, może także dodawać wpisy do tego serwisu. BLIP jest połączony z kontem nauczycielesnm na Twitterze.
Dodatkowo dwie grupy robocze także mają okno BLIPa u siebie, Kalkualtory Casio i Warsztat Otwarty.
Cele na II półrocze:
a) przekonać kolejne grupy robocze aby weszły do systemu (MiK, Cabrii)
b) przekonać Prezesa aby podłączył stronę główną SNM i biuro do systemu

poniedziałek, 14 marca 2011

Promocja Stowarzyszenia

SNM nie reklamuje się w telewizji radiu czy Internecie. Nie wykupuje reklamy w prasie lub na bilbordach. To raczej oczywiste. Organizacje społeczne raczej tego nie robią. Wyjątkiem są te największe.
W tej sytuacji bardzo istotny staje się udział Stowarzyszenia we wszelkich akcjach, które nie wiążą się z nakładami finansowymi ale mogą przyczynić się do większej rozpoznawalności organizacji. Dobrym przykładem jest tu Piknik Naukowy Polskiego Radia Bis, na którym SNM jest od lat obecny, głównie dzięki Wackowi Zawadowskiemu.
Inny przykładem są akcje firmy Casio w Polsce. SNM jest patronem co najmniej dwóch:
  • Ogólnopolski konkurs filmowy promujący matematykę
  • Akcja „Darmowe korepetycje przed maturą z matematyki”
W tym pierwszym przypadku Stowarzyszenie objęło honorowy patronat nad akcją już w 2008 r. Patronat nad każdą z tych akcji ogranicza się w praktyce do udostępnienia loga i oficjalnego „podpisania się” pod akcją. Oba wydarzenia, zgodnie z polityką wizerunkową Casio, mają charakter akcji społecznej, wspierającej nauczanie matematyki w Polsce, zatem dołączenie się do nich, dla takiej organizacji jak SNM jest korzystne. Fakt, że piszący te słowa aktualnie pracuje w firmie Casio nie jest tu przypadkowy.
Jakie są główne korzyści z udziału w takich akcjach? Przede wszystkim reklama. Zwykle informacja o patronach jest zamieszczana w informacjach prasowych dotyczących tych wydarzeń. Pamiętajmy że SNM dociera do ok. 1-2% nauczycieli matematyki w Polsce. Znaczna część tego środowiska wie bardzo mało o tej organizacji lub nie słyszała o niej wcale. W tej sytuacji każda możliwość zareklamowania się, jest bardzo ważna.

piątek, 4 lutego 2011

Krysia Burczyk zrezygnowała z pracy w Zarządzie

„Dziękuję wszystkim, którzy zaufali mi oddając na mnie głosy w wyborach do ZG w roku 2010. Rok temu startowałam w wyborach przekonana, że moje doświadczenie i chęć działania mogą być wykorzystane dla dobra SNM.
Dzisiaj, zniechęcona stylem pracy i atmosferą w ZG, pragnę poinformować, że w dniu 29.01.2011 złożyłam rezygnację z funkcji członka Zarządu Głównego SNM.”

Takie oświadczenie Krysi można znaleźć na platformie dla członków. Krysia jest już drugą osobą która zrezygnowała z pracy w ZG spośród wybranych w konferencji w Gdańsku w 2010 (ja zrezygnowałem w marcu 2010).
Praca w SNM ma charakter społeczny. Ktoś kto się decyduje na coś takiego z góry zakłada, że poświęci swój prywatny czas i raczej nie może oczekiwać w zamian żadnych wymiernych korzyści. Trudno się zatem dziwić, że chętnych nie ma zbyt wielu. Lista kandydatów do Zarządu w wyborach w 2010 była niewiele większa niż liczba miejsc w Zarządzie. A na stanowisko Prezesa był tylko jeden kandydat.
W tej sytuacji odejście każdej z osób na pewno jest dość niepokojącym sygnałem. Miejmy nadzieję że to ostatnia tego typu informacja w tej kadencji.

wtorek, 1 lutego 2011

Uchwała Walnego Zgromadzenia w sprawie głosowań internetowych

Na ostatnim Walnym Zgromadzeniu jakie odbyło się na XX konferencji krajowej w Bydgoszczy, przegłosowano uchwałę regulującą kwestię głosowań internetowych organizowanych w SNM.
Treść uchwały:

"Wszystkie głosowania organizowane w Stowarzyszeniu Nauczycieli Matematyki za pośrednictwem Internetu muszą być jawne. W ciągu 14 dni od zakończenia każdego głosowania z użyciem Internetu Prezes SNM lub wyznaczona przez niego osoba przesyła do wszystkich uczestników głosowania, a także do Komisji Rewizyjnej, raport zawierający:
a) treść głosowanej uchwały lub wniosku,
b) wynik głosowania,
c) informację, jakie głosy oddali poszczególni uczestnicy głosowania."

Zobacz wpis dotyczący przygotowywania uchwały

wtorek, 25 stycznia 2011

Rozmowy z Wackiem

W ostatnich tygodniach udało mi się spotkać z Wackiem Zawadowskim i nagrać kilkanaście jego wypowiedzi dotyczących historii powstania Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki (rok 1990 i 1991) oraz nauczania matematyki. Filmy z wypowiedziami Wacka zostały umieszczone na kanale nauczycieleSNM na portalu YouTube.
Historia SNM: http://j.mp/hXYB9s
Rozwój idei dotyczących nauczania matematyki w XX w. http://j.mp/h2b9Ma

środa, 19 stycznia 2011

Ale to już było - wywiad z dr Grażyną Rygał, koordynatorem konferencji krajowej SNM w 1998

Wywiad został przeprowadzony w roku 2007 przed konferencją w Muszynie

P.T. Czym różniły się konferencje SNM  z lat 90-tych od tych ostatnich?
G.R. Sądzę, że nauczyciele potrzebują teraz więcej informacji np. o rozwoju zawodowym, o pracy z uczniem trudnym, o prawach nauczyciela, a w latach 90 potrzeba była inna, to były zagadnienia dotyczące warsztatu pracy nauczyciela matematyki i sposobu aktywizacji uczniów.
P.T. Z czym miałaś największe problemy jako organizator?
G.R. To były czasy kiedy koordynator był w zasadzie sam i to on musiał sobie zorganizować własną ekipę. Gdy pojechałam do Grudziądza i poznałam dyrektorów szkół w których miała odbywać się konferencja (były to 3 szkoły) to musiałam udowodnić im , że wiem wszystko o organizacji konferencji. Muszę przyznać, że po tej rozmowie wszyscy byli mi bardzo życzliwi i pomocni. Zawsze są problemy gdy ma się do czynienia z ponad 700 uczestnikami zawsze ktoś może być niezadowolony choć bardzo się staramy.
P.T. To była pierwsza konferencja w Grudziądzu. Co zadecydowało o wyborze tego miasta?
G.R. Wybór miasta to czysty przypadek. Poszukiwałam miejsca gdzie w jednym budynku można zakwaterować 800 osób i na dodatek za nieduże pieniądze. Ktoś podpowiedział mi że w Grudziądzu jest Bursa szkolna na 800 miejsc i tak się to zaczęło. Bardzo spodobał mi się Grudziądz bo nie jest to duże miasto ale bardzo urokliwe i ludzie bardzo sympatyczni.
P.T. O czym najwięcej się wtedy mówiło, czyje zajęcia wzbudzały największe zainteresowanie?
G.R. Najwięcej mówiło się o nowych technologiach i zastosowaniu kalkulatorów na lekcjach matematyki. Zajęcia z kalkulatorami biły wszelkie rekordy popularności.
P.T. Na konferencję zjechało ok. 700 nauczycieli, to była ogromna liczba jak na tamte czasy. Nie przerażała cię ilość nadchodzących zgłoszeń?
G.R. Organizacja konferencji dla ponad 700 osób to niezwykłe wyzwanie. Jest bardzo dużo pracy pomagały mi w tym moje studentki : Aneta Machnicka i Anna Walc. Zresztą do tej pory są ze mną na każdej konferencji. Dla chcącego nie ma nic trudnego. Aby lepiej komunikować się z uczestnikami konferencji wydawałam (redagując osobiście) biuletyn konferencyjny. Teraz biuletyn to stały punkt konferencji po prostu przyjął się. Muszę przyznać, że spałam w czasie konferencji po 3-4 godziny na dobę.
P.T. Kto wymyślił temat przewodni?
G.R. To było pytanie - Co to jest edukacja matematyczna? Temat został przygotowany przez Zarząd SNM po szerokich konsultacjach. W tych latach była potrzeba zmiany stylu uczenia i stąd taki temat.
P.T. Pamiętasz jaka była pogoda?
G.R. Szczerze powiem, że pogody nie pamiętam byłam tak zajęta gośćmi i sprawami konferencyjnymi że nie mam pewności w tej sprawie, ale w czasie powrotu z konferencji mieliśmy chyba burzę śnieżną i bardzo trudne warunki na drogach.
P.T. Co najbardziej utkwiło ci w pamięci z tamtej konferencji?
G.R. Najbardziej z tej konferencji pamiętam moment jej zakończenia. Dostałam od uczestników dwie ogromne pluszowe maskotki i bardzo wiele ciepłych słów a to najlepsze podziękowanie za pracę. Do dziś z miękkim sercem to wspominam.

Wywiad przeprowadził Piotr Tomczak

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Dlaczego nie głosowałem na Krysię Dałek i Zosię Miczek

Na nowy rok, SNM powitał nas pierwszym, internetowym głosowaniem członków Stowarzyszenia na zasadzie uchwały Walnego Zgromadzenia, w sprawie honorowego członkowstwa dla koleżanek Krysi Dałek i Zofii Miczek. Mimo że znam obie Panie od dłuższego czasu, zdecydował o nie braniu udziału w tym głosowaniu.
Zaraz po otrzymaniu informacji o głosowaniu, zapytałem Prezesa jak wygląda procedura kontrolowania procesu głosowania, kto ma dostęp do takiej informacji. Prezes potwierdził moje podejrzenia, że tylko on ma takie uprawnia, co w konsekwencji oznacza że jest jedyną osobą, znającą głosy uczestników i publikującą wynik głosowania.
Wyobraźmy sobie następującą sytuację:
Na walnym zgromadzeniu zgłaszam propozycję pewnej uchwały. Dochodzi do głosowania. Ja rozdaję wszystkim kartki z treścią proponowanej uchwały. Uczestnicy głosowania zakreślają na kartce swój głos, podpisują się (!) i oddają mi te kartki. Ja wychodzę na 10 min. do drugiej sali, liczę głosy, chowam kartki do kieszeni, wychodzę i ogłaszam że wynik głosowania to 56 głosów za i 14 przeciw.
Czy uznalibyśmy to za normalne? Chyba nie. Niestety w taki sposób odbywają się nasze głosowania internetowe. Tak też wyglądają od pewnego czasu głosowania Zarządu Głównego
Głosowanie może być tajne lub jawne. W głosowaniu tajnym nikt nie wie jak głosowali poszczególni uczestnicy głosowania. W głosowaniu jawnym wszyscy wiedzą jaki głos oddaliśmy. Czy nasze głosowania internetowe są zatem tajne? Chyba nie. W końcu Administrator ma wgląd do wyników. Czy są zatem jawne? Też nie bo nikt, za wyjątkiem Administratora, nie ma wglądu do informacji jakie głosy były oddawane.
Wiemy jak standardowo przeprowadza się głosowania, jawne głosowania w małym gronie realizuje się poprzez podniesienie ręki lub słowną deklarację. W większych grupach powołuje się komisję skrutacyjną. Przy tajnym głosowaniu także zwykle mamy komisję skrutacyjną oraz anonimowe karty do głosowania. To są standardy w społeczeństwie demokratycznym których nawet zwykle nie zamieszcza się dokumentacji. Istnieje w tej sytuacji ryzyko, że gdyby kiedykolwiek jakaś instytucja sądowa badała dokładnie działalność SNM, to mimo że głosowanie internetowe jest zawarte w statucie, to mogło by dojść do zakwestionowania w ten sposób podejmowanych decyzji a w konsekwencji do unieważnienia ich.
Generalnie nie jest możliwe zorganizowanie tajnego głosowania z użyciem Internetu ponieważ zawsze gdzieś jest rejestrowane jaki głos oddały poszczególne osoby a Administrator ma dostęp do takich plików. W tej sytuacji jedyne możliwe rozwiązanie, to przyjęcie że głosowania internetowe muszą być w pełni jawne.

Zdecydowałem się zgłosić na najbliższym Walnym Zgromadzeniu członków SNM (30.01.2011, Bydgoszcz) propozycję następującej uchwały:

„Wszystkie głosowania organizowane w Stowarzyszeniu Nauczycieli Matematyki za pośrednictwem Internetu muszą być jawne. W ciągu 14 dni od zakończenia każdego głosowania z użyciem Internetu Prezes SNM lub wyznaczona przez niego osoba przesyła do wszystkich uczestników głosowania, a także do Komisji Rewizyjnej, raport zawierający:
a) treść głosowanej uchwały lub wniosku,
b) wynik głosowania,
c) informację, jakie głosy oddali poszczególni uczestnicy głosowania.”

Wprowadzenie takiego rozwiązania nie pozbawi nas możliwości wykorzystania Internetu w pracy SNM, w tym także do organizacji głosowań. Jednak ten proces będzie całkowicie przejrzysty i dla wszystkich jasny. Ewentualne głosowania tajne będziemy mogli przeprowadzać na spotkaniach bezpośrednich.

W Gdańsku SNM się wybierze

Na najbliższej konferencji Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki w Gdańsku. Zostaną wybrane nowe (albo i stare) władze. Sprawdziłem listę kandydatów na prezesa, jest ona analogiczna jak 3 lata temu w Muszynie (Henryk K., Anna W.). Wprawdzie pojawiło się tam nazwisko Adama Makowskiego, ale po zweryfikowaniu tej informacji, okazało się że Adam nie planuje startu w wyborach na prezesa.
Na wewnętrznym portalu członków SNM, pojawiło się zapytanie dlaczego nie ma dyskusji na ten temat (otwartej) wśród członków a przede wszystkim prezentacji kandydatów i ich programów. Niestety strona jest wyjątkowo nieprzyjazna dla użytkownika, i wcale się nie dziwię że nikt nie chce tam wchodzić, o zabieraniu głosu nie wspominając. Nic dziwnego zatem, że sami kandydaci nie są zainteresowani prezentowaniem się na tamtym portalu.
Najwyraźniej cała „kampania wyborcza” odbywa się w tajemnicy, i ogranicza się do marketingu bezpośredniego ;).
Podczas wyborów w Muszynie, starałem się aktywnie włączyć w ten proces. Zaproponowałem aby kandydaci na szefa, zaprezentowali swoje sylwetki i programy w mojej gazetce mathsupport, którą otrzymywał każdy uczestnik konferencji. Niestety obydwoje ostatecznie odmówili. Nie udało się także zorganizować „pojedynku” karaoke na sobotnim bankiecie. Ale wmyśliłem coś innego. Zapytałem 10 osób, o 3 wady i 3 zalety Henryka K. i Anny W. Ankieta była anonimowa, aczkolwiek nie wszyscy zgodzili się wziąć w niej udział. Zgromadziłem jednak pewien materiał statystyczny … i został on opublikowany.
Skoro w najbliższych wyborach kandydaci będą Ci sami, to pozwolę sobie ponownie przytoczyć to co pisaliśmy trzy lata temu. Na ile jest to dziś aktualne?
Liczba w nawiasie wskazuje, ile osób wymieniło tą cechę.

Henryk K.

Zalety:
wykształcony (1), elegancki (2), przystojny (2), taktowny (1), komunikatywny (1), sumienny (1), sprawiedliwy w ocenie (1), zrównoważony (2), dobry organizator (5), konsekwentny (1), angażuje młodych (1), umie rozmawiać z ludźmi (1), zjednuje do współpracy (1), znana osoba (1), współtwórca SNM (1), pracowity (1), odpowiedzialny (1), postępowy (2), przyjacielski (1), pomaga innym (1), duża wiedza (2),
Wady:
apodyktyczny (1), autokrata (1), pewny siebie (1), zapatrzony w siebie (1), mało wylewny (1), pochmurny (1), złości się (1), zdystansowany (1), mężczyzna (1), szorstki (2), nieprzystępny (1), zawzięty (2), przystojny (1), manipuluje ludźmi (1), dba o własny interes (1), bezwzględny (1), nerwowy (1), obraża się (1), nieustępliwy (3), nadużywa tańca, śpiewu i piwa (1), porywczy (1), nie lubi pisać ręcznie (1), wyniosły (1), oschły (1), poważny (1), zapatrzony w technologię (1),

Anna W.

Zalety:
wykształcona (1), ładna (3), prawdziwa kobieta (1), rozrywkowa (1), dobry organizator (4), energiczna (1), konsekwentna (2), kobieta (3), mądra (1), łatwo argumentuje (1), elokwentna (1), pracowita (2), przedsiębiorcza (1), ambitna (1), wygadana (1), dobrze planuje (1), koleżeńska (2), kompetentna (1), komunikatywna (1), duża wiedza (1),
Wady:
apodyktyczna (5), zapatrzona w siebie (1), nie umie właściwie wyważyć stosunków międzyludzkich (1), hałaśliwa (1), konfliktowa (1), kobieta (1), mało konsekwentna (1), nadmiernie uzewnętrznia emocje (2), gadatliwa (2), ignoruje odmienne argumenty (1), nietolerancyjna (1), wywyższa się (1), nie umie rozmawiać z ludźmi (1), zawzięta (1), lubi rządzić (1), mało kompromisowa (1), trudna w kontaktach (1), nie lubi zmieniać zdania (1), niejasno mówi gdy jednocześnie o czymś myśli (1), unika pracy której nie lubi (1), roztrzepana (2), stale angażuje innych (1), wolno pracuje na komputerze (1),

Komentarze

casiokalk said,4 marca 2010 @ 10:56 · edytuj
Znowu musiałem skorygować wpis, koleżanka Anna W. także wyraziła się krytycznie o publikacji naszej pseudo-ankiety z przed 3 lat :(

Piotr Tomczak said,16 lutego 2010 @ 09:12
Skorygowałem wpis, ponieważ Pan Henryk K. wraził swoją zdecydowaną dezaprobatę odnośnie posługiwania się jego nazwiskiem na naszym blogu. Wprawdzie nie do końca rozumiem tą sytuację, gdyż Pan Henryk jakiś czas temu włączył się do dyskusji pod jednym z wpisów (z czego bardzo się cieszę), i używał tam swego imienia i nazwiska w pełnej postaci, ale chyba nie ma sensu dalej dociekać o co w tym wszystkim chodzi.
P.S. Gratuluję wygranych wyborów na konferencji w Gdańsku. Śmiem przypuszczać, że mój wpis jednak zadziałał pozytywnie, przynajmniej w jakimś małym stopniu.

casiokalk said, 22 stycznia 2010 @ 22:17
Niestety dyskusja pod tym wpisem się nie zrodziła. Z tego co mi wiadomo, taka dyskusja nie odbywa się w żadnym inny miejscu w sieci. Szkoda. Członkowie SNM najwyraźniej mają jakieś powody by tego nie robić. Jako nauczyciel (chociaż były) również zrzeszony w tej organizacji, odczytuję to jako poważny problem. Bez dyskusji, bez swobodnej wymiany poglądów a szczególnie bez otwartej krytyki, trudno dokonywać zmian na lepsze.
Dobra wiadomość: lista kandydatów do zarządu, w tym również na stanowisko Prezesa, zwiększyła się przez ostatnie dni dwukrotnie. Coś najwyraźniej jednak się dzieje. Zobaczymy, zobaczymy ….

Źródło: blog Kalkulatory, 15 stycznia 2010 o godzinie 09:11 · Kategoria Piotr Tomczak

Remont NiMa, cz. II

Publikując pierwszą część tego artykułu, miałem mimo wszystko nadzieję, że odezwą się głosy w obronie czasopisma. Może ktoś z redakcji się wypowie. Zwróci mi uwagę na aspekty których nie dostrzegam. Okaże się, że nie jest aż tak źle. Niestety nic takiego się nie wydarzyło. Albo druga strona nie chce ze mną dyskutować, albo nie ma nic do powiedzenia :(. Napiszę zatem, co ja bym zrobił z NiMem.
Okładka, ładna jest i niech będzie. Ale bezwzględnie powinny się na niej pojawić „zajawki” najciekawszych artykułów. Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do takiego rozwiązania, niech się przespaceruje na wydział dziennikarstwa na dowolnej uczelni wyższej w tym kraju.
Reklama na okładce, oznacza automatycznie, że w czasopiśmie, musi być co najmniej jeden kluczowy artykuł, gwóźdź programu, materiał zapowiadany wcześniej. Coś, czym redakcja, chciałby szczególnie zainteresować czytelników. Taki materiał, powinien pojawić się zaraz na początku pisma.
Tak jak pisałem wcześniej, trzy pozostałe strony okładki to miejsce na reklamę. Ale to trochę inny temat.
Agnieszka, pisząc o NiMie, sugerowała podział na 4 kategorie, odpowiadające poszczególnym poziomom nauczania oraz technologii informacyjnej. Pomysł dobry, ale pod warunkiem, że uda się znaleźć odpowiednią ilość artykułów, a to teraz jest główny problem. Skąd wziąć zatem materiały? Kolejny pomysł Agnieszki, aby „wciągnąć” do współpracy wydawnictwa edukacyjne, wydaje się w jakiś sposób rozwiązywać ten problem. Ja np. chętnie wszedłbym w taką współpracę, oferując artykuły ze strony kalkulatory.pl. Ale to tylko chwilowe załatanie dziury. Docelowo NiM musi umieć zachęcić nauczycieli, żeby od czasu do czasu zechcieli coś napisać od siebie. Przy czym należy z góry założyć, że taki teksty będą miały inny poziom merytoryczny niż artykuły pisane przez kadrę akademicką.
Istnieje całe pole działalności związanej z matematyką, nią bezpośrednio nie będące. Np. konkursy matematyczne. Jest ich w Polsce ogromna ilość. Dotarcie do ich organizatorów, i poproszenie aby krótko zechcieli się „zareklamować” byłoby dodatkowym źródłem interesujących tekstów.
Ja chętni widziałbym w każdym numerze jeden wywiad z ciekawą osobą, albo nauczycielem, albo pracownikiem naukowym związanym z dydaktyką, lub nawet urzędnikiem z Ministerstwa lub CKE.
Aktualne wydarzenia związane z matematyką, konferencje, próbne egzaminy, wpadki OKE, zapowiedzi Ministerstwa Edukacji, plany wydawnictw i firm związanych z edukacją, itp. Takich informacji jest sporo, trzeba je tylko wyszukać.
Listy czytelników, proste w uzyskaniu, ludzie często lubią pisać i dzielić się swoimi przemyśleniami, o ile tylko im się to umożliwi. Istnieje zawsze ryzyko, że ktoś wyrazi się krytycznie na temat pisma lub któregoś z artykułów. Co wtedy zrobić? Niestety jedynym wiarygodnym sposobem pokazania, że się jest otwartym na dyskusję, jest publikacja krytycznych opinii. Ja na stronie kalkulatory.pl publikuję wszystko (wszystkie komentarze) które nie zawierają wulgaryzmów lub wyzwisk, oraz nie są jedynie górą emonitek.
Ciekawostki matematyczne, krótkie informacje, które każdy interesujący się matematyką lubi czytać i które często przydają się w bardziej nieformalnych rozmowach z uczniami. W tym także humor matematyczny. Tego też jest sporo w sieci, kilka godzin przez ekranem komputera i mamy takie „dodatki” do kilku numerów.
Sylwetki znanych matematyków. Wprawdzie robi to już „Matematyka” ale nie mają na to patentu, a zawsze lepiej naśladować dobre wzory niż trwać uparcie przy mało efektywnych rozwiązaniach. Może udało by się wypracować jakąś nową formułę dla takiej serii tekstów, skupiając się np. na osobach mocniej związanych z edukacją.
Arkusze egzaminacyjne. Wprawdzie powszechnie dostępne w Internecie, ale np. wydrukowanie tego i dodanie kilku komentarzy mogło by być interesujące.
W NiMie praktycznie nie ma tekstów z zakresu ogólnie rozumianej publicystyki, dotyczącej w tym przypadku edukacji matematycznej. To większy problem, jak znaleźć i skłonić do współpracy dobrych autorów, piszących ciekawie i z sensem. Należy w takim przypadku jednak liczyć się z tym, że dobry tekst najczęściej, zawiera krytyczne opinie. Zatem jeżeli nie chcemy nikomu „podpaść”, to trzeba to sobie od razu darować.
Jak widać możliwości jest dużo. Trudno powiedzieć czy wszystkie one są sensowne lub dadzą się szybko zrealizować. Ale moim zdaniem, w sytuacji gdy czasopismo znajduje się w wyjątkowo ciężkiej sytuacji, powinno przede wszystkim zawalczyć o możliwie dużą ilość artykułów i w praktyce „brać wszystko” lub prawie wszystko. Dopiero gdy zagwarantuje sobie stały dopływ dużej ilości tekstów, NiM będzie mógł zacząć „kręcić nosem”, narzucić wyższe wymagania oraz bardziej precyzyjnie ustalić linię pisma.
Słabą stroną kwartalnika, jest także szata graficzna. Tu „Matematyka” i „Matematyka w Szkole” radzą sobie zdecydowanie lepiej. Ale to są wydawnictwa komercyjne. Mogę spokojnie zaakceptować, że NiM nie będzie aż tak profesjonalnie graficznie dopracowany, pod warunkiem że będzie się bronił merytorycznie.
Moje sumienie jest uspokojone. Druga część wpisu o NiMie jest zdecydowanie dłuższa niż pierwsza :). Tylko wyjątkowi złośliwcy będą mogli nazwać mnie malkontentem i marudą. Z Nowym Rokiem życzę NiMowi wszystkiego najlepszego, co w tym przypadku oznacza sporą ilość zmian.

Komentarze

casiokalk said,20 grudnia 2009 @ 23:31
Mi też nie najlepiej kojarzy się praca społeczna Judymów, rodem z XIX wieku. Pamiętam, że gdy przerabialiśmy to na lekcji polskiego, to miałem poważne wątpliwości, czy to w porządku, aby społeczeństwo bezwzględnie korzystało z pracy jednego człowieka. Może to zabrzmi obrazoburczo, ale wtedy czułem, że jest w tym jakaś nuta pasożytnictwa. Z wiekiem wiele spraw człowiek rozumie lepiej, bunty młodości blakną i wygasają, ale nie znaczy to dziś całkowicie zmieniłem zdanie.
Wiem jednak, że korzyść materialna, nie jest jedynym i całkowitym wyznacznikiem ludzkiej motywacji. Potrzebujemy także, choć trudniej to dostrzec, bycia z innymi ludźmi, dzielenia się z nimi wiedzą a przez to samorealizacji. To już podstawy współczesnej psychologii. Ale dowodów nie trzeba szukać daleko. W tym kraju organizuje się niezliczoną ilość konkursów matematycznych. I faktem jest, że część organizatorów, ma już za sobą całą ścieżkę awansu zawodowego, i na prawdę trudno byłoby znaleźć tzw. obiektywne powody, dla których dalej wykonują tą społeczną pracę.
Sam NiM także funkcjonuje już blisko 20 lat w warunkach rynkowych, cały czas opierając się na niematerialnym zaangażowaniu grupy ludzi. Potencjał zatem cały czas jest, trzeba go tylko odnaleźć. Może niekoniecznie w jednej lub dwóch osobach, ale w szerszej grupie. Gdy każdy doda małą cześć od siebie to powstanie duże dzieło.
Nie szukajmy straceńców, którzy kosztem swojego życia zawodowego i rodzinnego poświęcą się sprawie. Stwórzmy warunki, aby możliwie dużo osób, odnalazło tu swoją cegiełkę i miało możliwość jej dodania.
Przypomina mi się scena z filmu Davida Lyncha “Prosta historia”. Główny bohater, stary człowiek,, opowiadał młodej dziewczynie, jak uczył swoje dzieci. Mówił im: niech każde z was weźmie patyk, a potem go złamie. A teraz znów niech każde weźmie patyk, złóżcie je razem i teraz spróbujcie złamać…

Krzysiek said,20 grudnia 2009 @ 17:01 ·
Nie ma czegoś takiego jak praca społeczna. To się źle kojarzy. Za każdą pracę należy się zapłata, tylko forma tej zapłaty może być inna od wynagrodzenia finansowego. Kiedy moja uczelnia nie miała pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników, pracowałem za “bóg zapłać”, a “zapłatą” była nadzieja, że wspólnie przeżyjemy kryzys. I tak się stało.
Czasopismo powinno zarabiać na siebie reklamami albo poszukać sponsorów i płacić za artykuły choćby symboliczną złotówkę. Rozumiem, że dla części piszących zapłatą była możliwość awansu zawodowego, gdzie warunkiem koniecznym jest dzielenie się wiedzą. Awans dokonany to i pisać się nie chce…

Henryk Kąkol said,20 grudnia 2009 @ 11:50
Dziwny jest ten świat. Dopiero o niektórych sprawach dowiaduję się w tym miejscu. Prawie jak w normalnej, plugawej polityce. Ale dorzeczy. Od dłuższego czasu wśród członków SNM (w tym członków ZG SNM też) toczy się dyskusja o profilu czasopisma SNM+TI. Na konferencji w Gdańsku będzie specjalny panel poświęcony temu zagadnieniu. Problemy, które towarzyszą temu zagadnieniu są bardzo trudne i jest ich wiele. Zwrócę uwagę tylko na jeden. Na platformie http://snm.edu.pl/czlonkowie/ są otwarte fora dyskusyjne, w tym także obok elektronicznej wersji czasopisma. Przyznam, jest ona źle zarządzana, nie mogę niestety znaleźć członka SNM, który podjąłby się tego zadania, ale nikt tam nie pisze, rzadko kto zagląda (trzeba się zalogować, a nawykiem pamiętania loginu i hasła, i z czasem też jest różnie). Problem tkwi w tym, że coraz trudniej znaleźć Judymów, ludzi którzy poświęciliby swój czas (czasem kosztem rodziny, pracy zawodowej) innym I to jest jedna z głównych przyczyn postępującego marazmu, w tym także sytuacji z NiM+TI.
P. S.
Coś się dzieje niedobrego w pracy społecznej. Szacowne ATM w Anglii przestało istnieć (taka dostałem wiadomość, oby była nieprawdziwa).

casiokalk said,20 grudnia 2009 @ 00:11
Nie wiem czy jestem takim “Sherlockiem Holmesem”. Nie pracuję w szkole już od dawna. A tu gdzie pracuję teraz, należy mówić innym językiem. Chyba nauczyłem się go aż za dobrze, bo czasami wydaje mi się, że nauczyciele do których mówię, nie rozumieją o co mi chodzi, a przynajmniej niektórzy z nich. Nie jestem wybitnym nauczycielem ani dydaktykiem, moja wiedza o nauczaniu jest znikoma. Ale bywam w różnych miejscach i spotykam różnych ludzi. Patrzę i wyciągam wnioski a później piszę o tym. Nie są to scenariusze lekcji, ale nauczyciel matematyki jest nauczycielem nie tylko na lekcji, ale także w pokoju nauczycielski, na warsztatach i konferencjach, czy podczas organizacji szkolnego konkursu lub słuchając wystąpienia Ministra Edukacji.
Nie wiem czy mój tekst z przed roku, został okrojony ze względu na MEN czy może z jakiegoś innego powodu. Wiem że starałem się napisać coś ciekawego, a tego co ostatecznie poszło, nie zdecydował bym się nikomu polecić do czytania, w czasach gdy po kilku kliknięciach myszką, można znaleźć “całą książkę” interesujących materiałów. Ale ktoś zadecydował, że ta okrojona wersja jest lepsza. Zatem może to ja nie mam pojęcia co interesuje nauczycieli.
Pisać do NiMa? OK, kilka miesięcy temu, zrobiłem na tym blogu mały wpis o konferencjach MiK i MathPad (http://www.kalkulatory.pl/blog/2009/07/15/mik-i-mathpad/), porównujący je i pokazujący ich wady i zalety. Mógłbym zrobić z tego wersję do NiMa. Ale jest mały problem, okazało się, że tym tekstem, naruszyłem wszelkie normy przyzwoitości i nie zasługuje nawet na to aby podjąć ze mną dyskusję. A tą opinię otrzymałem właśnie od jednego z członków redakcji NiMa… Bardzo mi przykro, ale w tej sytuacji ja nie mam pojęcia, co tak na prawdę NiM chciałby publikować na swoich łamach.
Kwartalnik ma problem, i to nie mały. Jeszcze jeden mój lub innej osoby artykuł tego nie zmienią. Będę szczery, dlaczego mam pisać artykuły do magazynu, który mając świadomość problemu, nie podejmuje działań aby coś zmienić? W dodatku ryzykując, że mój tekst zostanie ocenzurowany? Mam stronę internetową i ten blog, na których mogę publikować wszystko co uznam za ciekawe dla czytelnika. Lubię pisać i mam gdzie pisać.
Jeżeli NiM się zmieni lub chociaż spróbuje się zmienić i jeżeli w tym nowym NiMie będzie także miejsce dla kogoś takiego jak ja, to będę tam wysyłał teksty.

wacek said,19 grudnia 2009 @ 19:16
Nie wiem, co to był za tekst i dlaczego był okrojony. Tekstów krytykujących MEN jest tyle!
Ja już staram się takich nie pisać, bo to groch o ścianę. Nawet jak się coś takiego napisało wprost w odpowiednim miejscu na stronie MEN, efekt był żaden. Wobec tego na ostatniej konferencji w Radomiu, przyjąłem inną postawę, mając wrażenie, że na Alei Szucha czytają tylko same pochwalne teksty. Na warsztacie “Co dobrego można powiedzieć o nowej podstawie programowej” wychwalałem pod niebiosy, że zostawli jednak małą wzmiankę o kalkulatorach i multimediach.
Też pies z kulawą nogą tego nie zauważył.
Przyszło parę osób. Żadna z nich nie wiedziała co się dzieje, gdy na najprostszym kalkulatorze takim, co można dostać na straganie za 4 lub 5 złotych, wpisze się
liczbę znak działania drugą liczbę znak = i jeszcze raz znak = …!!!
np. jaki wynik dostanie się po wpisaniu
2 razy 3 = =
a jaki po wpisaniu
2 plus 3 = =
a jaki po wpisaniu
2 dziel przez 3 = =

No cóż, trzeba mieć trochę tego podejścia “Sherlocka Holmesa” żeby to zobaczyć, spostrzec, czy jak się to mówi odkryć, nie czekając, aż ktoś to nam wbije do głowy.
Ale zmienić swój styl działania jest bardzo trudno. Ten staroświecki, “odbierający” jeżeli się jest uczniem i podający, jeżeli się jest nauczycielem, jest tak wdrukowany w nasze głowy, że my sami w końcu tego nie zauważamy. Ja też się ciągle na tym łapię. Bo chodziłem jako chłopak do starej szkoły, przeszło pół wieku temu. Małe dzieci kalkulator zachęca do postawy Sherlocka Holmesa, na starszych działa jak bazyliszek… .

No to co? Może napiszesz jakąś dokładkę do NiMa o stylu “Sherlocka Holmesa” w uczeniu się matematyki. Skromny artykulik napisała kiedyś na ten temat Ewelina Szmigiel. Zajrzyj do NiMa 58.
W nagrodę dostaniesz podziękowanie, a ja osobiście w nagrodę mogę wysłać jakiś kolorowy lub czarno biały obrazek…
Więcej obiecać nie mogę.
(PS. jak tu nie wierzyć, że ta strona ma żywą duszę: słowo daję, napisałem “Alei Szucha” a niewidzialna ręka zmieniła mi to na “Alei Szycha” ! poprawiłem, ale co będzie jak kliknę “Wyślij” , znowu będzie “Szycha” ?)

casiokalk said,19 grudnia 2009 @ 17:12
Ostatni tekst do NiMa napisałem rok temu. Zawierała m.in. kilka krytycznych uwag pod adresem MEN. Starałem się wymyślić jakąś ciekawą formułę, aby czytelnik po lekturze tego tekstu, nie poczuł się oszukany, że zmarnowano jego cenny czas. Niestety to co się ostatecznie ukazało, było mocno okrojoną wersją pierwowzoru, 100% poprawną politycznie i 100% nudną. Nie chce pisać tekstów, których z czystym sumieniem nie mógłbym polecić drugiej osobie. Nie jest specjalnym problem wygenerowanie kilku tysięcy znaków, które nie będą zawierały nic ciekawego. Tylko ja akurat nie odczuwam potrzeby takiej “twórczości”.
NiM nie płaci za artykuły i nigdy nie płacił. Tylko dlaczego nagle teraz nauczyciele przestali do niego pisać? Internet też nie pojawił się wczoraj, mimo to prasa “papierowa” nadal się sprzedaje w ogromnych ilościach. “Niestety” nie słyszę tak krytycznych głosów o pismach konkurencyjnych jak “Matematyka” czy “Matematyka w Szkole”. Trudno mi się za to zgodzić z tezą o ogólnym kryzysie branży.
Zapewne sytuacja jest dziś trochę inna niż 10 czy 15 lat temu. Przyszli nowi nauczyciele, pracują w trochę innych warunkach, mają trochę inne oczekiwania. Ale obrażanie się na rzeczywistość że jest zmienna, to wyjątkowo niebezpieczna postawa. Niestety mamy do wyboru, albo sprostać nowym wymaganiom, albo przejść do historii.

wacek said,19 grudnia 2009 @ 13:36
Po przeczytaniu wielu wypowiedzi w tym miejscu, mam wrażenie jest bardzo dużo dobrych chęci w stosunku do obecnego NiM-plus-TIka, dobrych rad i sugestii na przyszłość. Myślę, że wszystkich zwerbalizowanych pragnień nie można zaspokoić jednocześnie. Trzeba wybierać. Byłoby znacznie łatwiej, gdyby Ci co piszą napisali też jakiś skromny tekścik do naszego kwartalnika, o jakimś epizodzie z lekcji matematyki, z rozmowy z uczniem, kolegą w pokoju nauczycielskim. Proszę się nie bać, każdy się zmieści - tak przynajmniej mi się wydaje, sądząc po obecnej liczbie wypowiedzi. Nie mam decydującego głosu w redakcji, staramy się działać kolegialnie, ale mimo to mogę chętnych autorów zapewnić, że teksty od nauczycieli do nauczycieli o sprawach nauczania matematyki nie były i nie będą pomijane. Jestem pewien, że każdy ma trochę cennych spostrzeżeń i ciętych uwag o tym.
NiM w obecnej formie, tak jak dawniej ma jedną zasadę: nie płaci za artykuły.
Uważam, że ta zasada jest konieczna. Nie piszemy do NiMa dla pieniędzy. Wiem też, że wielu ludzi to zniechęca a nawet odstrasza.
Nie tylko to jest powodem utraty “najcenniejszych piór”. Drugim powodem jest to, że od pewnego czasu różne swobodne dyskusje w sieci są co raz to bardziej atrakcyjne. Kwartalnik jest powolnym medium, zbyt powolnym dla wielu. To jest fakt, który trzeba brać pod uwagę.
Pytanie: jaka formuła dla kwartalnika, gdy wszystko przenosi się do sieci?
Sieć jeszcze nie zawsze dobrze działa. Na przykład wypowiedzi tu, w tym szlachetnym miejscu dotarły do mnie przypadkowo. Mimo, że zaglądam do internetu często. Dali mi znać o tym miejscu przyjaciele.
Są inne słabe strony sieci. Papier jest trwalszy mimo wszystko!
Wzmianki o konferencjach, kronika, to są tematy, uważam, pożądane. Z drugiej strony lepsze by były takie o charakterze raczej reportażu niż suchego sprawozdania.
A więc na razie tyle, bo znowu lecę sprzątać śnieg.
Zachęcam każdego kto tu wstąpi. Napisz też coś do NiMa, najlepiej o tym czego tam nima.

casiokalk said,18 grudnia 2009 @ 23:01
Zapewne śmierć publikacji naukowych jest nieunikniona, ale jest ona na tyle daleko, że trudno ją na razie dostrzec. Wystarczy się przespacerować do pierwszego lepszego saloniku prasowego. Może więc i NiM nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Krzysiek said,18 grudnia 2009 @ 21:40
A ja mam wrażenie, że powolna śmierć publikacji papierowych jest nieunikniona! Już dawno przeniosłem się do Internetu, gdzie dość aktywnie udzielam się na różnych forach i tam znajduję potrzebne w mojej pracy informacje. Z całym szacunkiem dla NiMa - czas tego typu periodyków minął i trzeba się z tym pogodzić.
wacek said,17 grudnia 2009 @ 12:57 · edytuj

Przeczytałem z zainteresowaniem dopiero dzisiaj, tj. 17 grudnia. Bo dopiero dzisiaj zwrócono mi uwagę, że coś takiego jest. Chętnie bym obejrzał i przeczytał część pierwszą zaNiM dorzucę swoje trzy grosze…
Gdzie to można by obejrzeć?

WZ

Nie, nie powtarzam się, chciałem jedynie poprawić literówkę, a Ty zrzędzisz…

Źródło: blog Kalkulatory,
17 grudnia 2009 o godzinie 08:08 · Kategoria Piotr Tomczak

Remont NiMa, cz. I

W ostatnim czasie, pojawiły się na naszym blogu dwa wpisy, analizujące aktualną sytuację czasopisma NiM i próbujące wskazać kierunki zmian. Temat wdaje mi się dość interesujący, zatem pokuszę się o wyrzucenie z siebie szerszej rzeki krytyki.
NiM ma dwa główne problemy:
a)    nauczyciele nie chcą go czytać
b)    nauczyciele nie chcą do niego pisać.
To oczywiście spore uogólnienie, ktoś na pewno jeszcze czyta ten kwartalnik i skoro się on ukazuje to jeszcze ktoś do niego pisuje, ale problem mimo wszystko jest, i chyba nikt już nie stara się go bagatelizować. NiM, Nauczyciele i Matematyka, czasopismo wydawane przez Stowarzyszenie Nauczycieli Matematyki. Moja męska intuicja … podpowiada mi, że powinno to być przede wszystkim pismo od nauczycieli do nauczycieli, mówiące o problemach i sprawach interesujących nauczycieli. To tyle tytułem wstępu.
Spójrzmy na ostatni numer NiM+TI. Bardzo ładna grafika na okładce. NiM się w tym specjalizuje, tylko że … Już od wielu lat, standardem prasowym jest reklamowanie wybranych kwestii na okładce. To naturalna i bardzo prosta forma zachęcania czytelnika do lektury. Robi to zarówno „Matematyka” jak i „Matematyka w Szkole”, czasopisma adresowane do tej samej grupy czytelników co NiM, z którymi będę go bezwzględnie porównywał. NiM brutalnie broni się przez zamieszczaniem takich „reklam” na okładce, z powodów dla mnie nieznanych i niepojętych.
Druga, trzecia i czwarta strona okładki, to powierzchnia reklamowa na sprzedaż. W najnowszym numerze widzę tylko jedną reklamę, na ostatniej stronie okładki. Zatem te dwie w środku, są niewykorzystane i patrząc z finansowego punktu widzenia, trochę zmarnowane. O ile NiM nie ma poważnych problemów z tym, na co wydać gigantyczne nadwyżki finansowe, to należało by możliwie szybko dotrzeć do potencjalnych reklamodawców.
Pierwszy artykuł, sprawozdanie z ostatniego MiKa, 3 strony A4. Kolejny artykuł, sprawozdanie z SDM, 3,5 strony A4. Nie będę ukrywał, że nie lubię takich tekstów. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek znalazł w nich jakąś krytyczną uwagę. O ile odrzucimy założenie, że wszystkie konferencje są robione 100% idealnie, to nasuwa się oczywisty wniosek, że nie zdołamy w takim artykule znaleźć pełnej, obiektywnej informacji co działo się na konkretnym spotkaniu. Nie dziwię się, że autorzy, zwykle sami organizatorzy, piszą takie laurki. Ale z punktu widzenia czasopisma, taki tekst nie powinien być dłuższy niż pół strony (ewentualnie jedna strona ze zdjęciami), i powinien skupiać się jedynie na najważniejszych informacjach.
Dopiero na 8 stronie, znajduję coś co mnie zainteresowało, K. Mostowski, W. Zawadowski, Czworościan Sierpińskiego. Potem artykuł Ady Poczesnej o pracy z uczniem słabym, itd.
Ale … jeżeli spojrzymy na listę autorów, nie biorę pod uwagę informacji o konferencjach, to nie ma tam ani jednego (!!!) nauczyciela matematyki. Gdybym był złośliwy, to mógłbym powiedzieć, że coś takiego powinno być ścigane z urzędu. Ale nie jestem złośliwy, zatem wyrażając szacunek dla kadry akademickiej, która zechciała podzielić się swoją wiedzą na łamach czasopisma NiM, uzewnętrznię również swoje głębokie ubolewanie, że w praktyce, redakcja NiMa jest zamknięta dla zwykłych nauczycieli. Nie wiem do końca dlaczego tak się dzieje, ale niestety takie są fakty.
Tym marudzeniem, zakończę pierwszą cześć mich przemyśleń. W drugiej, postaram się o bardziej budujące słowa.

Źródło: blog Kalkulatory, 15 grudnia 2009 o godzinie 12:11 · Kategoria Piotr Tomczak

Skąd ja to mam?

Kalkulator graficzny w reku nauczyciela matematyki to ogromne usprawnienie warsztatu pracy. Czy to do opracowywania nowych zadań, czy sprawdzania utartych rozwiązań – tych starych, tradycyjnych. Przyjazny kalkulator przydaje się również do sprawdzania prac uczniowskich i wreszcie służy jako doskonała zabawka. No bo komu przedtem przyszło by do głowy ręcznie szukać wykresów takich funkcji jak np. y=sin(cos x), czy y=cos(sin x)?Po co? Dla czystej ciekawości? Zabawy? […] A jak cos nie wyjdzie, nie wpadamy w kompleks niższości, ale narzekamy, że to urządzenie wcale takie nie jest przyjazne dla użytkownika, jak piszą.
Skąd pochodzą te słowa? Ze wstępu Wacka Zawadowskiego do 29 numeru NiM, 1999. Bardzo ładna gazetka. Znalazłem ją dziś przypadkowo w swojej piwnicy. W środku wiadomości z oddziałów i od grup roboczych, Krzysztof Mostowski pisze o wyobraźni przestrzennej, Witold Pająk o ciekawości nauczyciela a Irek Szubarczyk przy pomocy kalkulatora Casio CFX pokazuje ciekawe wykresy funkcji. Wszystko ładnym szkolnym językiem, od tych którzy rozmawiają z dziećmi o matematyce do tych którzy rozmawiają z dziećmi o matematyce. To właśnie taki NiM jaki lubię najbardziej. Skąd ja to mam?
Czerwiec 2002. Deszcz zlał obficie Podzamcze w Warszawie, na którym odbywa się kolejny Piknik Naukowy Polskiego Radia Bis. Między namiotami spaceruje początkujący nauczyciel matematyki z grupą znajomych. Dostrzega namiot z enigmatycznym oznaczeniem SNM, w którym starszy Pan z siwymi włosami, samotnie składa z papieru bryłki. Nawiązuje się rozmowa, o szkole, o matematyce, o tym, co można zrobić z kartki papieru przez 45 minut. Nauczyciel odchodzi z plikiem kartek i czasopismem Nauczyciele i Matematyka. Tym starszym Panem był prof. Wacław Zawadowski a nauczycielem ja.
Panie Profesorze, czy pamięta Pan tamto spotkanie? Nie sadzę, byłem jedną z wielu osób, które tego dnia odwiedziły Pański namiot. Ale ja pamiętam, a dokładnie przypomniałem go sobie, 2 lata później, gdy rozpocząłem pracę w Casio. Od tego momentu, spotykam się z Panem dużo częściej, zarówno w Pańskim mieszkaniu na Żoliborzu jak również na dużych i małych, poważnych i bardziej nieoficjalnych, seminariach, warsztatach i konferencjach.
Przez 3 lata miałem przyjemność, organizować wspólnie z Panem stoisko SNM na Pikniku Radia Bis. Wiele osób odwiedziło nasz namiot, tych dużych i tych małych. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz tam się spotkamy.
Tak, mój 29 numer NiMa dostałem w 2002 roku od prof. Zawadowskiego. Myślę, że jeszcze długo będę go przechowywał. Słowa w nim zapisane, pozostają cały czas aktualne.

Źródło: blog Kalkulatory, 21 listopada 2009 o godzinie 10:46 · Kategoria Piotr Tomczak

środa, 5 stycznia 2011

Tania technologia 3D

Na sierpniowej konferencji w Czudcu, poświęconej stosowaniu technologii informacyjnej w nauczaniu matematyki, pokazywano m.in. możliwości grafiki 3D. Niestety nie było tam oprogramowania typowo matematycznego. Jednak sama technologia niesie ze sobą spore możliwości szczególnie w nauczaniu stereometrii. Wyobraźmy sobie ucznia, który poprzez odpowiedni program, „wchodzi” w bryłę. Obserwują ją z różnych stron, wchodzi do wnętrza, sprawdza ściany, kąty, przekątne itd. Wszystko to w ogromnym stopniu może ułatwić mu naukę geometrii. Niestety tak jak pisałem, dobrego oprogramowania matematycznego nadal brak a same urządzenia są bardzo drogie.Tym bardziej ucieszyła mnie informacja, że w laboratorium badawczym grupy roboczej „Warsztat Otwarty”, działającej w ramach Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki, pod kierunkiem Janka Baranowskiego, powstała alternatywna technologia 3D na potrzeby edukacji matematycznej.Linia produkcyjna jest dość prosta, składa się pewnej ilości starych gazet oraz taśmy klejącej. Z gazet robimy papierowe rurki, które następnie łączymy budując szkielety brył, poniżej zdjęcie z testów praktycznych oraz film z prezentacji technologii na ostatnim Pikniku Naukowym w Warszawie.Śmiem twierdzić, że każdy budżet szkolny jest w stanie sfinansować zakup odpowiednich „urządzeń”. Większe wydatki mogą się pojawić ewentualnie przy dodatkach motywacyjnych dla nauczycieli ;)
Od SNM Żoliborz




Źródło: http://www.kalkulatory.pl/blog/2010/12/20/tania-technologia-3d/

Regulamin pracy grupy roboczej SNM

Grupy robocze SNM działają w oparciu o statut SNM, są jednostkami SNM niezależnymi od struktury terytorialnej, mogą mieć lokalny lub ogólnokrajowy zakres działania. Nie posiadają osobowości prawnej, respektują uchwały ZG SNM. Są powoływane przez ZG SNM w celu realizacji specjalnych zadań.
1. Odpowiedzialnym za pracę grupy roboczej jest koordynator, wybierany spośród członków GR.
2. Członkiem GR może zostać każdy członek SNM, po akceptacji koordynatora GR.
3. GR może organizować spotkania, zajęcia, konkursy dla nauczycieli oraz uczniów, a także płatne konferencje i kursy.
4. GR ma prawo do uzyskania pomocy merytorycznej i finansowej, w ramach możliwości Stowarzyszenia, we wszystkich aspektach swej działalności.
5. GR może, za wiedzą i zgodą ZG, nawiązywać współpracę z podmiotami spoza SNM, a także korzystać z różnych form pomocy zewnętrznej.
6. GR ma prawo do prezentacji swojego dorobku na stronie głównej SNM oraz w czasopiśmie wydawanym przez SNM.
7. Strona internetowa GR powinna znajdować się na serwerze: http://snm.edu.pl/grupy
8. GR dostarcza do Biura SNM preliminarz planowanych spotkań i konferencji na miesiąc przed planowaną imprezą. Jeśli impreza GR nie wiąże się z wydatkami ani z wpływami SNM, preliminarz nie jest konieczny.
9. Po zakończeniu imprezy koordynator GR przesyła do Biura SNM rozliczenie finansowe (jeśli dotyczy) oraz krótkie sprawozdanie.
10. Rozliczenie finansowe powinno zawierać:
- faktury i rachunki
- w przypadku zwrotu kosztów podróży – wypełnione druki na rozliczenie kosztów podróży udokumentowane biletami PKP, PKS, komunikacji lokalnej. W przypadku przejazdu własnym samochodem zwrot kosztów dokonywany będzie w wysokości ceny biletu II klasy pociągu pospiesznego lub ceny biletu PKS na podstawie zaświadczenia o cenie biletu z kasy przewoźnika lub Internetu.
11. Koordynator grupy opracowuje sprawozdanie roczne z pracy (także finansowe) i przesyła je do Biura SNM nie później niŜ do 15 stycznia następnego roku.
12. Wypracowane przez siebie fundusze Grupa Robocza , po uzyskaniu zgody ZG SNM, ma prawo przeznaczyć na własną działalność, w tym zakup materiałów i sprzętu. Dysponentem sprzętu jest GR, a właścicielem SNM.
13. Koordynator GR może uczestniczyć w pracach ZG SNM w kursie Wszyscy, umieszczonym na platformie http://zg.snm.edu.pl.

Regulamin pracy Koła SNM

Koła SNM działają w oparciu o statut SNM, są jednostkami SNM o ogólnopolskim zakresie działania. Są powoływane przez Zarząd Główny SNM w celu ułatwienia współpracy członków Stowarzyszenia, zgodnie z ich zainteresowaniami. Nie posiadają osobowości prawnej, członkowie koła respektują uchwały ZG SNM.
1. Koło powołuje Zarząd Główny SNM na podstawie wniosku podpisanego przez pięciu członków SNM deklarujących udział w jego pracy. Wniosek powinien zawierać określenie celów i zakresu działania koła. Nazwa koła powinna – w miarę możliwości – precyzyjnie opisywać zasadniczą tematykę, którą zamierzają zajmować się członkowie koła.
2. Pracą Koła kieruje Przewodniczący. W razie potrzeby Koło może wybrać ze swego grona także Zastępcę Przewodniczącego i Sekretarza, którzy – wraz z Przewodniczącym – stanowią Zarząd Koła.
3. Koło ma prawo do organizacji spotkań, zajęć, konkursów dla nauczycieli i uczniów oraz konferencji.
4. Członkowie koła spotykają się przynajmniej raz w roku.
5. Koło ma prawo do uzyskania od ZG SNM pomocy merytorycznej i finansowej we wszystkich aspektach swej działalności.
6. Za wiedzą ZG, Koło może nawiązywać współpracę z podmiotami spoza SNM, a także korzystać z różnych form pomocy zewnętrznej.
7. Koło ma prawo do prowadzenia własnej strony internetowej, posiadania adresu mailowego do kontaktów między członkami koła i z władzami SNM.
8. Koło ma prawo do prezentacji swojego dorobku na swojej stronie internetowej, na stronie SNM, w czasopiśmie wydawanym przez SNM; a także do wydawania pozycji książkowych, w tym odpowiednich monografii, ale wyłącznie w porozumieniu z Komisją ds. Wydawnictw ZG.
9. Koło dostarcza do Biura SNM preliminarz planowanych spotkań i konferencji na miesiąc przed planowanym wydarzeniem. Jeśli spotkanie koła nie wiąże się z wydatkami ani z dochodami, preliminarz nie jest konieczny.
10. Po zakończeniu spotkania (konferencji) Przewodniczący koła przesyła do Biura SNM rozliczenie finansowe oraz krótkie sprawozdanie z jego przebiegu.
11. Rozliczenie finansowe powinno zawierać:
- prawidłowo opisane faktury i rachunki
- w przypadku zwrotu kosztów podróży – wypełnione druki na rozliczenie kosztów podróży udokumentowane biletami PKP, PKS, komunikacji lokalnej. W przypadku przejazdu własnym samochodem zwrot kosztów dokonywany będzie w wysokości ceny biletu II klasy pociągu pospiesznego lub ceny biletu PKS na podstawie zaświadczenia o cenie biletu z kasy przewoźnika lub Internetu.
12. Przewodniczący koła opracowuje sprawozdanie roczne z pracy koła (także finansowe) i przesyła je do Biura SNM nie później niż do 10 stycznia następnego roku.
13. Wypracowane przez siebie fundusze koło ma prawo przeznaczyć na własną działalność, w tym zakup materiałów i sprzętu. Dysponentem sprzętu jest koło, a właścicielem SNM.

REGULAMIN PRACY BIURA SNM

1. Biuro SNM czynne jest od poniedziałku do piątku w następujących godzinach:
a) w okresie od 01 września do 30 czerwca - 800 - 1600,
b) w okresie od 01 lipca do 31 sierpnia - 800 - 1400 (około 88 godzin przeznaczona jest na pokrycie zwiększonych godzin pracy z powodu organizacji i podsumowania Krajowych Konferencji SNM).
2. W biurze SNM zatrudnieni są na podstawie umowy o pracę, Kierownik Biura SNM oraz Główny Księgowy.
3. Pracownicy biura wykonują swoje zadania zgodnie z zakresem czynności, tj. w przedmiocie zadań i uprawnień określonych przez Zarząd Główny SNM oraz Kodeks pracy.
4. Biuro uŜywa pieczątki z nazwą i adresem Stowarzyszenia oraz pieczątek imiennych.
5. Nadzór nad pracą biura sprawuje Sekretarz SNM.
6. Pracownika Biura SNM zatrudnia Prezes SNM, po zatwierdzeniu kandydata przez Prezydium ZG SNM.
7. Pracownicy mogą być zatrudniani w oparciu o umowę o pracę, umowę-zlecenie lub umowę o dzieło.
8. Plany urlopów pracowników sporządza Kierownik Biura SNM i przedkłada do zatwierdzenia Sekretarzowi SNM.
9. Zasady wynagrodzenia oraz przyznawania premii pracownikom ustala Prezes SNM, po konsultacji z Prezydium ZG SNM oraz w oparciu o przepisy ogólnokrajowe pracy i płacy.
10. Sprawy sporne między pracownikami są rozwiązywane przez Sekretarza SNM, który jest zobowiązany do powiadomienia o zaistniałej sytuacji Prezydium lub Zarząd Główny SNM.
11. Sprawy sporne między pracownikami a Prezydium lub ZG SNM rozpatrywane są na forum Zarządu Głównego SNM.
12. W kwestiach nie uregulowanych w niniejszym regulaminie decyduje Prezes SNM, kierując się obowiązującymi przepisami prawa, statutem, uchwałami Walnego Zgromadzenia oraz uchwałami ZG SNM.
Do obowiązków Sekretarza SNM należy:
a) sprawowanie nadzoru i kontroli nad funkcjonowaniem Biura SNM,
b) wydawanie wewnętrznych zarządzeń dotyczących organizacji pracy biura,
c) ustalanie wewnętrznej pracy biura, podziału bieżących zadań i obowiązków pracowników biura,
d) koordynowanie działań Oddziałów SNM,
e) rozstrzyganie ewentualnych nieporozumień pomiędzy biurem i innymi podmiotami wewnątrz Stowarzyszenia,
f) opracowywanie projektów rocznych planów pracy SNM do zatwierdzenia przez ZG SNM,
g) przygotowywanie propozycji tematyki i materiałów na posiedzenia władz Stowarzyszenia,
h) zatwierdzanie dokumentacji księgowej pod względem merytorycznym i formalnym oraz finansowym,
i) administracja portalu członków SNM: http://snm.edu.pl/czlonkowie,
j) administracja portalu Zarządu Głównego SNM: http://zg.snm.edu.pl.
Do obowiązków Kierownika Biura SNM należy:
a) koordynacja wszystkich prac związanych z funkcjonowaniem biura,
b) koordynacja przepływu informacji, korespondencji, utrzymywanie kontaktów z kontrahentami i członkami SNM,
c) dbanie o realizację wszelkich rodzajów rozliczeń w terminie,
d) sprawdzanie dokumentacji księgowej pod względem merytorycznym i formalnym,
e) prowadzenie kasy gotówkowej,
f) komputerowa obsługa rachunku bankowego SNM, m.in. dokonywanie elektronicznych przelewów,
g) obsługa programu HURT,
h) prowadzenie na bieŜąco rejestracji członków SNM oraz składek członkowskich,
i) administracja portalu członków SNM: http://snm.edu.pl/czlonkowie,
j) przygotowywanie w trybie roboczym wszelkiego rodzaju pism, umów itp.,
k) prowadzenie spraw związanych z rejestracją w Krajowym Rejestrze Sądowym,
l) przygotowywanie projektów uchwał i materiałów pod obrady Zarządu Głównego,
m) zapewnianie warunków organizacyjnych do odbywania posiedzeń ZG SNM i Komisji Rewizyjnej,
n) kompletowanie materiałów będących przedmiotem obrad ZG SNM,
o) przyjmowanie i rejestracja zgłoszeń na organizowane przez SNM konferencje i warsztaty, przygotowanie materiałów,
p) dbanie o zaopatrzenie biura w materiały biurowe,
q) realizowanie zamówień ze sklepu internetowego SNM oraz organizowanie sprzedaży książek i publikacji SNM podczas konferencji ogólnopolskich i oddziałowych,
r) prowadzenie ewidencji sprzedaży i zakupów do celów podatku od towarów i usług,
s) nadzór nad eksploatacją i konserwacją techniczną sprzętu znajdującego się na stanie biura,
t) realizowanie innych zadań zleconych przez Prezesa, Sekretarza lub Zarząd SNM.
Do obowiązków Głównej Księgowej naleŜy:
a) prowadzenie pełnej obsługi finansowo-księgowej SNM według zasad określonych w stosownych przepisach o gospodarce finansowej i rachunkowości (Ustawa z dnia 29.09.1994r. o rachunkowości)
b) prawidłowe i bieżące prowadzenie księgowości oraz sprawozdawczości finansowej,
c) terminowe dokonywanie rozliczeń finansowych zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa,
d) terminowe rozliczanie podatków i składek ZUS,
e) zabezpieczanie dokumentów księgowych, ksiąg rachunkowych, sprawozdań finansowych oraz środków pieniężnych,
f) komputerowa obsługa rachunku bankowego SNM, m.in. dokonywanie elektronicznych przelewów,
g) obsługa programu HURT, PŁACE, ZUS,
h) administracja portalu członków SNM: http://snm.edu.pl/czlonkowie,
i) analiza dokumentów finansowych i ich bieŜąca kontrola pod względem formalno-rachunkowym,
j) dokonywanie rozliczeń finansowych Oddziałów SNM,
k) dokonywanie zamknięcia rocznego ksiąg oraz sporządzanie wymaganych z zasadami rachunkowości sprawozdań finansowych,
l) nadzór nad prawidłowym prowadzeniem kasy gotówkowej zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa,
m) prowadzenie systematycznej kontroli wewnętrznej dokumentów zgodnie z obowiązującymi przepisami.

REGULAMIN WYBORÓW DO WŁADZ SNM

1. Wybory do władz krajowych Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki są tajne i bezpośrednie.
2. Kandydatów do władz Stowarzyszenia ma prawo zgłaszać Zarząd Oddziału, Grupa Robocza, ustępujący ZG SNM, GKR lub każdy członek SNM.
3. Kandydatów do władz zgłasza się do Biura SNM przez 4 miesiące poprzedzające termin Walnego Zgromadzenia członków Stowarzyszenia, podczas którego planowane są wybory. Biuro SNM gromadzi stosowne dokumenty (zgłoszenia kandydatów oraz ich zgodę na kandydowanie do władz).
4. Listę kandydatów do ZG (GKR) Stowarzyszenia zamyka się na dwa tygodnie przed planowanymi wyborami, o ile liczba kandydatów na niej zebranych przekracza liczebność wybieranego ciała (odpowiednio ZG, GKR). Jeżeli nazwiska na listach kandydatów do ZG i GKR powtarzają się, to liczba kandydatów do GKR musi być zwiększona o liczbę powtarzających się nazwisk.
5. W przypadku zbyt małej liczby kandydatów, listę (listy) kandydatów uzupełnia się podczas Walnego Zgromadzenia na podstawie zgłoszeń z sali. Zgłaszani kandydaci muszą być obecni na sali i wyrazić zgodę na umieszczenie na liście. Tak uzupełnioną listę, o ile liczba kandydatów spełnia warunki opisane w punkcie 4., zamyka się na wniosek z sali.
6. Przed planowanymi wyborami przygotowywane są listy:
a) kandydatów na Prezesa Stowarzyszenia,
b) kandydatów na członków Zarządu Głównego,
c) kandydatów na członków Głównej Komisji Rewizyjnej.
7. Ustala się następującą kolejność głosowania:
1) wybór prezesa SNM,
2) wybór prezydium ZG SNM (głosowanie na listę zaproponowaną przez nowo wybranego prezesa SNM),
3) wybór członków Zarządu Głównego SNM w liczbie zgodnej ze Statutem SNM,
4) wybór członków Głównej Komisji Rewizyjnej SNM.
8. W głosowaniu może brać udział każdy członek SNM obecny na Walnym Zgromadzeniu.
9. Walne Zgromadzenie ustala liczebność członków komisji skrutacyjnej oraz dokonuje jej wyboru.
10. Każdy członek SNM może oddać jeden głos. Za nieważny uznaje się głos oddany na karcie do głosowania innej niż ustalona lub jeżeli na karcie wyborczej pozostanie więcej nazwisk nie skreślonych niż to ustalono.
11. W razie potrzeby przeprowadzenia dodatkowego głosowania, do którego nie są przygotowane karty, komisja skrutacyjna doraźnie ustala warunki ważności oddania głosu.
12. Władze Stowarzyszenia konstytuują się bezpośrednio po zakończeniu obrad Walnego Zgromadzenia.
13. Głosowanie dotyczące wyboru lub odwołania władz (członka władz) Stowarzyszenia wymaga trybu tajnego. W innych przypadkach tajność głosowania może być doraźnie uchwalona przez zebranych na Walnym Zgromadzeniu członków SNM.
14. Regulamin wchodzi w życie z dniem uchwalenia przez Zarząd Główny SNM.

niedziela, 2 stycznia 2011

Regulamin pracy Oddziałów SNM

Oddziały SNM działają na podstawie Statutu SNM, a ich kompetencje określa Rozdział 5; są terenowymi jednostkami SNM nie posiadającymi osobowości prawnej; respektują wszystkie uchwały i zarządzenia ZG SNM.
1. Oddział może organizować odpłatnie konferencje lokalne SNM i krótkie formy doskonalenia dla nauczycieli, a także kursy, konkursy i inne imprezy na terenie określonym przez władze Oddziału. Wysokość opłaty ustala Zarząd Oddziału SNM zgodnie z uchwałą ZG SNM z dnia 3 grudnia 2007 roku.
2. Każdy Oddział może posiadać swoje subkonto na koncie SNM.
3. Przewodniczący Oddziałów mogą uczestniczyć w pracach ZG SNM w kursie Wszyscy umieszczonym na platformie zg.snm.edu.pl.
4. Oddział SNM może zakupić ze środków wypracowanych przez siebie potrzebny sprzęt do prowadzonej działalności za zgodą ZG SNM. Zakupiony sprzęt jest własnością SNM. Dysponentem sprzętu jest oddział.
5. Zarząd Oddziału ma prawo do otrzymywania informacji dotyczących pracy Biura SNM za pośrednictwem platformy snm.edu.pl/czlonkowie.
6. Zarząd Oddziału otrzymuje na bieżąco teksty wszystkich uchwał ZG SNM. Projekty uchwał dotyczące bezpośrednio pracy oddziałów będą dyskutowane w kursie Wszyscy.
7. Oddział ma prawo do uzyskania pomocy merytorycznej ze strony ZG SNM we wszystkich aspektach swej działalności.
8. Oddział ma prawo do prowadzenia własnej strony internetowej i posiadania adresu e-mailowego w celu komunikacji z członkami Oddziału i ZG SNM.
9. Walne Zgromadzenie Oddziału uchwala program działalności merytorycznej i finansowej oddziału zgodnie z postanowieniami statutu i uchwałami władz SNM.
10. Oddział ma prawo do zmian w planie pracy na dany rok w przypadkach uzasadnionych, po wcześniejszej konsultacji z Przewodniczącym Komisji d/s oddziałów i grup roboczych.
11. Oddział ma prawo do prezentacji swojego dorobku w czasopiśmie wydawanym przez SNM, na stronie internetowej Oddziału i na stronie SNM oraz podczas Konferencji Krajowych SNM.
12. Oddział opracowuje sprawozdanie roczne z pracy, dołączając do 15 stycznia następnego roku sprawozdanie za okres od września do grudnia (potrzebne do biuletynu wydawanego przed Krajową Konferencją SNM).
13. Oddział wykonuje miesięczne raporty kasowe, które niezwłocznie dostarcza do biura SNM.
14. Rozliczenia finansowe obejmują rok kalendarzowy.
15. Oddział dostarcza preliminarz organizowanych konferencji, warsztatów, kursów, szkoleń, konkursów, co najmniej na 1 miesiąc przed rozpoczęciem w/w imprez. W przypadku sporządzania umów zleceń lub o dzieło należy odpowiednio wcześniej poinformować biuro w celu należytego przygotowania umowy.
16. Po każdej konferencji do Biura SNM powinny niezwłocznie wpłynąć następujące dokumenty:
a) dokładne rozliczenie finansowe imprezy,
b) rozliczenie zaliczki,
c) sprawozdanie merytoryczne,
d) lista uczestników.
Rozliczenie finansowe zawierające zestawienie przychodów i kosztów powinno zostać przesłane najpóźniej dnia 10 następnego miesiąca po zakończeniu konferencji. Rozliczenie jest równoznaczne z raportem miesięcznym.
17. Rozliczenie finansowe powinno zawierać w szczególności:
a) faktury i rachunki opatrzone opisem merytorycznym oraz potwierdzone przez
Przewodniczącego i Skarbnika oddziału,
b) w przypadku zwrotu kosztów podróży - wypełniony druk na rozliczenie kosztów podróży udokumentowany biletami PKP, PKS, komunikacji lokalnej. W przypadku przejazdu prywatnym samochodem, zwrot kosztów dokonany będzie w wysokości cen biletu II klasy pociągu pośpiesznego, ceny biletu PKS itp. na podstawie zaświadczenia o cenie z kasy przewoźnika,
c) w przypadku zwrotu kosztów rozmów służbowych z telefonu prywatnego - bilingi za rozmowy ze wskazaniem numerów oraz ich właścicieli.
18. Raport kasowy - stanowiący zestawienie operacji gotówkowych przesłany zostaje do Biura SNM do dnia 10 następnego miesiąca wraz z kopiami dokumentów KP i KW, fakturami i rachunkami.
19. Dokumentacja, o której mowa w regulaminie, przechowywana jest w biurze SNM.
20. Oddział może organizować swoje biuro, ale nie może zatrudniać w nim odpłatnie pracowników. Czynsz i media opłaca z własnych wypracowanych funduszy.
21. Oddział zobowiązany jest do umieszczania logo SNM na wszelkich pismach, zaświadczeniach, podziękowaniach oraz na swojej stronie internetowej.

Regulamin Walnego Zgromadzenia SNM

1. Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia działa na podstawie punktów 16.-23. Statutu Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki.
2. Uchwały Walnego Zgromadzenia zapadają zwykłą większością głosów.
3. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie obraduje wyłącznie nad sprawami, dla których zostało zwołane.
4. Walne Zgromadzenie otwiera Sekretarz SNM, a następnie zebrani dokonują wyboru Przewodniczącego Walnego Zgromadzenia spośród kandydatów obecnych na sali w głosowaniu jawnym.
5. Wybrany Przewodniczący Zgromadzenia zarządza przeprowadzenie wyboru:
a. Komisji mandatowo-skrutacyjnej,
b. Komisji uchwał i wniosków.
6. Wybrany Przewodniczący Zgromadzenia stwierdza zdolność do podejmowania uchwał oraz poddaje pod głosowanie jawne porządek obrad.
7. Sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki za ostatni rok przedstawia Sekretarz SNM.
8. Sprawozdanie Finansowe przedstawia Skarbnik SNM.
9. Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej przedstawia Przewodniczący Komisji Rewizyjnej
10. Przewodniczący Zgromadzenia zarządza dyskusję nad sprawozdaniami.
11. Członkowie, którzy chcą wziąć udział w dyskusji, zgłaszają się kolejno do głosu.
12. Wystąpienia członków nie mogą trwać dłuŜej niŜ 5 minut.
13. Członkowie głosują nad udzieleniem absolutorium Zarządowi.
14. Członkowie głosują, po dyskusji, nad zaproponowanymi przez Zarząd uchwałami.
15. Zebrani zgłaszają wolne wnioski, nad którymi odbywa się ewentualnie dyskusja
16. Po wyczerpaniu porządku następuje zamknięcie obrad.
17. Z obrad Walnego Zgromadzenia sporządza się protokół, ze szczególnym uwzględnieniem wyników głosowań i treści przyjętych uchwał.

Regulamin Pracy Zarządu Głównego SNM

1. ZG działa na podstawie Statutu SNM, a jego kompetencje określają punkty 24.1- 24.8 Statutu SNM.
2. ZG zbiera się wg ustalonego harmonogramu na dany rok kalendarzowy, przy czym każda dyskusja nad danym problemem zamieszczona na platformie, zakończona głosowaniem jest uznana za zebranie ZG SNM.
2.1. W posiedzeniach mogą brać udział członkowie GKR oraz zaproszeni goście jedynie z głosem doradczym.
2.2. Wszystkie uchwały ZG są podejmowane zwykłą większością głosów i są ważne, jeżeli w posiedzeniu uczestniczy, co najmniej połowa członków władz.
2.3. Z każdego posiedzenia ZG sporządzany jest protokół, który jest zamieszczany na platformie nie później niż miesiąc po zakończeniu posiedzenia, a następnie zatwierdzany na kolejnym posiedzeniu lub na platformie ZG.
2.4. Protokoły z zebrań na platformie w postaci dokładnego zapisu dyskusji lub czatu będą archiwizowane dla ZG SNM na platformie oraz w postaci wydruku w Biurze SNM.
3. W ZG działają komisje:
- d/s oddziałów i grup roboczych,
- d/s konferencji (przygotowuje i koordynuje prace związane z organizacją krajowych
konferencji SNM),
- regulaminowa (tworzy regulaminy pracy SNM, opracowuje zmiany w Statucie lub aneksy
do Statutu, formułuje propozycje uchwał ZG),
- finansowa,
- d/s wydawnictw (monitoruje poziom czasopisma wydawanego przez SNM, jego formę graficzną terminowość ukazywania się, a także zajmuje się problemami wydawniczymi związanymi z nauczaniem matematyki, inicjuje ewentualne działania wydawnicze Stowarzyszenia).
W razie konieczności może być powołana specjalna komisja dla realizacji celów doraźnych wynikających z potrzeb Stowarzyszenia.
3.1. Każdy członek ZG pracuje przynajmniej w jednej komisji.
3.2. Przydział poszczególnych członków ZG do komisji jest proponowany przez Prezesa SNM, po konsultacji z Prezydium SNM. Odbywa to się na pierwszym posiedzeniu ZG. Rezygnacja z pracy w wybranej komisji lub przystąpienie do nowej odbywa się w porozumieniu i za zgodą przewodniczącego komisji i Prezesa SNM.
3.3. Pracę każdej komisji koordynuje jej przewodniczący.
3.4. Przewodniczącego komisji mianuje Prezes SNM, po konsultacji z Prezydium SNM.
4. Każdy członek ZG i KR jest zarejestrowany na platformie http://.zg.snm.pl./
4.1. Administratorem platformy jest Prezes ZG lub wskazany przez niego pełnomocnik
będący członkiem ZG.
4.2. Każdy członek ZG powinien zalogować się na platformie nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie i zapoznać się ze wszystkimi dostępnymi dla niego wiadomościami, uczestniczyć w dyskusjach i głosowaniach. W przypadku przewidywanej dłuższej przerwy w logowaniu się na platformie, każdy członek ZG ma obowiązek powiadomić o tym ZG, umieszczając odpowiednią informację na platformie.
4.3. Do każdego członka ZG, który nie zaloguje na platformie się przez kolejnych 30 dni, zostanie wysłana prośba o deklarację dalszego udziału w pracach ZG. Przedłużający się brak odpowiedzi i logowania się przez następne 30 dni ZG może potraktować jako rezygnację z prac w Zarządzie. Muszą. być jednak wzięte pod uwagę szczególne okoliczności (choroba, przejściowa trudna sytuacja rodzinna, dłuższy wyjazd), o ile do Prezydium dotrą odpowiednie informacje.
Nieterminowe logowanie się na platformę bez podania przyczyny, traktowane jest jako nie wywiązywanie się z powierzonych zadań.
4.4. Dostęp do platformy mają także:
- członkowie redakcji NiM plus TI,
- osoby zaproszone do współpracy nad poszczególnymi tematami, na czas określony i za zgodą Prezesa SNM, po konsultacji z Prezydium SNM,
- przewodniczący oddziałów do kursu „Wszyscy”.
Ich ewentualny udział w głosowaniu nie może być wzięty pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.
5.1. Projekty uchwał stworzonych przez poszczególne komisje są umieszczane i poddawane
pod dyskusję i głosowanie przez ZG SNM.
5.2. Każdy członek ZG ma prawo wyrazić swoją opinię o projekcie uchwały i ma obowiązek wziąć udział w głosowaniu o jej przyjęcie.
5.3. Termin głosowania to minimum 14 dni od daty umieszczenia projektu na platformie, a w szczególnie ważnych i pilnych uchwałach termin może być skrócony na wniosek Prezesa SNM. W takich przypadkach o tym fakcie muszą być powiadomieni wszyscy członkowie ZG telefonicznie lub za pomocą poczty elektronicznej przez Biuro Krajowe SNM.