czwartek, 28 października 2010

Warsztatowy Maraton Matematyczny w Warszawie

RAMOWY PROGRAM
WARSZTATOWEGO  MARATONU  MATEMATYCZNEGO
GeoGebra
6 listopada 2010 r. (sobota)
CIX LO im. Heleny Modrzejewskiej przy ul. Hirszfelda 11
(Ursynów - Imielin) w godzinach 9 – 15.30.
Organizator: Warszawski Oddział SNM
Z GeoGebrą krok po kroku zapoznają nas:

Magdalena Kucio i Marzena Płachciok
  • 8.30 – 9.00 - Rejestracja uczestników
  • 9.00 – 9.30 - Wprowadzenie do GeoGebry – krótki wykład pana Piotra Tomczaka
  • 9.30 – 10.45  - I sesja zmagań z GeoGebrą
  • 10.45 – 11.00 – przerwa (kawa, herbata, batonik)
  • 11.00 – 13.00 – II sesja zajęć z GeoGebry
  • 13.00 – 13.30 – przerwa (kanapki, kawa, herbata)
  • 13.30 – 15.30 – III sesja warsztatów z GeoGebrą
Odbiór zaświadczeń potwierdzających udział po zakończeniu zajęć o godzinie 15.30.
Dojazd: metrem - stacja METRO IMIELIN (potem w głąb osiedla) autobusami  148, 179, 503, 185, 179

środa, 20 października 2010

Konferencja na Podwalu

Konferencje to chyba najbardziej istotny element działalności SNM. Dają możliwość wymiany doświadczeń między nauczycielami oraz stwarzają pole do integracji. Pierwsza konferencja SNM połączona ze zjazdem Stowarzyszenia odbyła się jesienią 1991 r. w Bielsku-Białej, ale “próbą generalną” był kurs, jaki zorganizowano kilka miesięcy wcześniej na Podwalu w Warszawie.
Decyzja o przygotowaniu konferencji/kursu zapadła jeszcze w Anglii. Wyraźnie naciskał na to Jan Potworowski. Uczestnicy wyjazdu brali udział w spotkaniach angielskich stowarzyszeń dla nauczycieli, ATM i MA. Mogli zapoznać się z ich organizacją i tematyką. To stało się podstawą do planowania analogicznego spotkania w Polsce.
Jako miejsce wybrano szkołę w Warszawie przy ulicy Podwale 13. Znajdowała się tam bursa, która umożliwiała organizację noclegów dla uczestników spoza Warszawy. Lokalizacja konferencji na Podwalu była możliwa głównie dzięki Tadeuszowi Kuranowi.
Joint European Project “Recursion” we współpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej…
Tak rozpoczynało się ogłoszenie zamieszczone w Gazecie Wyborczej.
Od SNM_archiwum
Zostały zaplanowane dwa tygodniowe spotkania, 3-7 i 10-14 czerwca. Zgłoszenia przesyłano listownie lub dzwoniąc pod wskazany numer telefonu, który odbierał głównie Tadeusz Kuran. Koszty noclegów i wyżywienia każdy pokrywał z własnej kieszeni. Na spotkaniu pojawili się głównie nauczyciele matematyki, ale nie tylko.
Zajęcia prowadzili przede wszystkim uczestnicy wyjazdu do Anglii. Przyjechali także Jan Potworowski, David Cain, Harrie Broekmann, David Tall i Tony Brown. Ich przyjazd został sfinansowany z programu „Recursion”. Na liście zajęć były m.in. “Żaby”, „Dzwonki” i „Body math”, a także „Szklanki z wodą” Davida Caina.
„Żaby” to gra/zabawa polegająca na zamianie miejscami dwóch grup osób ustawionych w jednym rzędzie. Żaba może przemieścić się na sąsiednie pole, jeżeli jest ono wolne. Może także przeskoczyć inną żabę, jeżeli za nią jest wolne miejsce. Należy doprowadzić do zamiany miejsc obu grup przy jak najmniejszej liczbie ruchów. Zwykle w grze uczestniczy 6 osób (3+3) ale na konferencji w Bielsku w 1991 zagrano w Żaby w wersji 40+40.
W „Dzwonkach” poszczególne osoby mówią określoną sylabę (lub dźwięk), następnie - w ustalony sposób - zamieniają się miejscami i ponownie wypowiadają swoje sylaby. W ostatniej części gry pozostają na swoich miejscach, ale mówią sylaby w takiej kolejności, jakby zamieniały się miejscami.
Uczestnicy konferencji przyjechali z różnych stron kraju i na ogół nie znali się. Wszyscy byli zainteresowani matematyką i jej nauczaniem. Jednym z głównych celów stało się zintegrowanie uczestników spotkania. Dzięki zabawom takim jak Żaby lub Dzwonki było to możliwe. Te same zajęcia mogły być później przeniesione na pracę z uczniami. Część warsztatów miała charakter manualny. To także skłaniało do współpracy. To były najprawdopodobniej najważniejsze nowe elementy przeniesione z Anglii do Polski.
Janek Baranowski dostał od Jana Potworowskiego zadanie prowadzenia Pracowni (która miała być prototypem Pracowni Całodobowej). Nie było to łatwe, bo Janek nie poznał jeszcze angielskiej Pracowni na konferencji ATM (w czasie pierwszego wyjazdu do Anglii był na konferencji MA, gdzie takich zajęć nie było). Ta cześć konferencji SNM miała rozkwitnąć na dobre dopiero na kolejnych spotkaniach Stowarzyszenia.
Na konferencji na Podwalu zrodził się polski „warsztat”. Dosłowne tłumaczenie workshop z języka angielskiego brzmiało początkowo dziwnie i nienaturalnie. Ale było to najbardziej odpowiednie określenia nowej formy przekazywania wiedzy, której głównymi elementami były aktywny udział uczestników i wzajemne dzielenie się wiedzą i doświadczeniami. Ten rodzaj zajęć rozpowszechnił się wkrótce w całym kraju i stał się podstawową formą na kolejnych konferencjach SNM. Z czasem zaczęły go stosować także wydawnictwa przy promocji podręczników i inne firmy związane z edukacją
Pod koniec lat 90-tych na naradzie w pewnym wydawnictwie jeden z dyrektorów powiedział: musimy zacząć robić warsztaty dla nauczycieli. Wszyscy to już robią. Czy ktoś wie, na czym to polega?...
Na spotkaniu rozdano większość nakładu numeru 0 (słownie: zero) czasopisma „Nauczyciele i Matematyka” przygotowanego na przywiezionym z Anglii komputerze Archimedes (historycznie pierwszy NiM miał numer -2). W każdym z turnusów uczestniczyło ok. 100 osób. Znaczna część uczestników spotkania na Podwalu pojawiła się pół roku później na konferencji w Bielsku-Białej i działała aktywnie w Stowarzyszeniu w kolejnych latach.