W życiu są sprawy ważne i ważniejsze. Zawsze chciałem umieć je rozróżnić.
Podjąłem decyzję o rezygnacji z pracy w Zarządzie SNM. Jest to spowodowane tylko i wyłącznie kwestiami osobistymi.
Zdaję sobie sprawę, że taki krok, oznacza w dużej mierze nadużycie zaufania osób, które oddały na mnie swój głos miesiąc temu. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i chciałbym wszystkich w tym miejscu przeprosić. Pomyliłem się, decydując się na startowanie w wyborach. Źle oceniłem swoją sytuację i swoje możliwości. Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości, uda mi się to w jakiś sposób zrekompensować Stowarzyszeniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz